W Polsce niemal co szósty samochód porusza się z instalacją LPG. Według różnych szacunków auta zasilane autogazem stanowią około 15% wszystkich pojazdów zarejestrowanych na naszych drogach. Popularność tego rozwiązania to efekt niższych kosztów tankowania w porównaniu do benzyny oraz relatywnie tanich instalacji gazowych. Jednak mimo szerokiego zastosowania, wciąż pojawiają się pytania o legalność wjazdu pojazdów LPG do parkingów podziemnych. Czy polskie prawo dopuszcza takie manewry? Czy zarządca garażu może zakazać wjazdu? A co z ewentualnymi karami?
W artykule przygotowanym przez ekspertów Wiśniewski Autosystem analizujemy temat od strony przepisów, praktyki zarządców nieruchomości oraz aspektów bezpieczeństwa.
Czy prawo zabrania wjazdu samochodem LPG do garażu podziemnego?
Polskie przepisy nie zakazują wprost wjazdu samochodów z instalacją LPG do parkingów podziemnych. To ważna informacja, która może zaskoczyć wielu kierowców. Skoro pojazdy te mają aktualne badania techniczne i są dopuszczone do ruchu drogowego, logiczne wydaje się, że mogą również korzystać z zamkniętych parkingów, również tych znajdujących się poniżej poziomu terenu.
Jednak rzeczywistość jest bardziej złożona. Powód zakazu wjazdu aut na gaz LPG do wielu garaży podziemnych nie wynika z Kodeksu drogowego, ale z Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów.
Dokument ten mówi wyraźnie:
„Właściciele, zarządcy lub użytkownicy budynków są zobowiązani do umieszczenia przy wjazdach do garaży zamkniętych z podłogą znajdującą się poniżej poziomu terenu, czytelnej informacji o dopuszczeniu lub niedopuszczeniu parkowania w tych garażach samochodów zasilanych gazem płynnym propan-butan…”
Na jakiej podstawie zarządca może zakazać wjazdu aut LPG?
Decyzja o zakazie lub dopuszczeniu pojazdów LPG do parkingu podziemnego zależy od infrastruktury technicznej garażu. Jeśli obiekt posiada mechaniczną wentylację oraz odpowiednie czujniki gazu, auta z instalacją LPG mogą legalnie parkować na jego terenie. Niestety, ze względu na koszty, wielu deweloperów rezygnuje z tych udogodnień.
Brak odpowiedniego systemu wentylacji automatycznie oznacza konieczność umieszczenia zakazu wjazdu dla pojazdów LPG. Tego typu ograniczenia nie są więc formą dyskryminacji, lecz wynikiem przepisów dotyczących bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
Czy grozi kara za złamanie zakazu?
Tutaj zaczyna się prawdziwy problem. W polskim prawie nie ma jasno określonych sankcji za złamanie zakazu wjazdu do garażu podziemnego pojazdem z LPG. Brak konkretnych kar w Kodeksie wykroczeń czy Kodeksie drogowym powoduje, że kierowcy często ignorują znaki zakazu.
Co istotne? W praktyce, egzekwowanie przepisów spoczywa na zarządcach budynków lub wspólnotach mieszkaniowych. W wielu przypadkach ustanawiają oni własne regulaminy, które zawierają sankcje za naruszenie zasad — od kar umownych, po możliwość dochodzenia roszczeń na drodze cywilnej. W praktyce jednak takie sytuacje są rzadkością, a zakazy często są traktowane jako „martwe przepisy”.
Warto też zaznaczyć, że wlew gazu często jest ukryty, przez co trudno zidentyfikować auto LPG bez szczegółowej kontroli. Niestety zarządcy nieruchomości często przymykają oko na temat, dopóki nie dojdzie do wypadku lub incydentu związanego z wyciekiem gazu.
Alternatywa dla LPG: CNG i wodór – inne zasady
Ciekawostką jest to, że zakaz wjazdu nie dotyczy pojazdów napędzanych CNG (sprężonym gazem ziemnym) oraz wodorem. W przypadku tych technologii uznaje się, że zagrożenie pożarowe jest znacznie niższe, głównie z uwagi na inne właściwości fizyczne gazów.
- Wodór jest znacznie lżejszy od powietrza i w przypadku wycieku błyskawicznie unosi się ku górze.
- CNG ma bardzo wysoką temperaturę samozapłonu, a jego instalacje są często projektowane z jeszcze większym naciskiem na bezpieczeństwo.
Nie oznacza to jednak, że pojazdy te są w pełni wolne od zagrożeń — ale w ocenie ustawodawcy ich obecność w parkingach podziemnych nie wymaga stosowania zakazów.
Czy czas na zmiany?
Brak jednoznacznych przepisów i rozbieżności między teorią a praktyką to poważny problem, szczególnie w dużych miastach, gdzie liczba miejsc parkingowych jest ograniczona. Kierowcy aut LPG czują się często niesłusznie wykluczani, mimo że poruszają się pojazdami bardziej przyjaznymi dla środowiska.
Warto zaznaczyć, że organizacje pozarządowe i środowiska motoryzacyjne od lat apelują o uaktualnienie przepisów oraz dostosowanie infrastruktury do realiów rynku. Jednak do tej pory brak jest konkretnych działań legislacyjnych w tym zakresie.
Czy można wjechać samochodem z LPG do parkingu podziemnego? Teoretycznie tak — o ile obiekt spełnia określone normy techniczne. W praktyce jednak w wielu miejscach obowiązuje zakaz wynikający z braku odpowiedniej wentylacji. Choć brak przepisów karnych w tym zakresie, zarządcy mogą egzekwować zakazy na mocy regulaminów wewnętrznych.
Zamiast ignorować problem, warto spojrzeć na niego szerzej — jako wyzwanie dla urbanistyki i projektowania nowoczesnych przestrzeni. Dostosowanie garaży do aut LPG to krok w stronę ekologii, bezpieczeństwa i równego traktowania kierowców.